Tylko w jedną czerwcową noc w przestrzeni miasta odbywa się kilkaset wydarzeń kulturalnych. Lubelskie instytucje kultury przygotowują specjalne atrakcje wyłącznie na tę okazję. Artyści z całej Polski przyjeżdżają do Lublina, aby wspólnie z lokalnymi wykonawcami tworzyć niepowtarzalne fuzje. To wszystko podczas Nocy Kultury, w tym roku z 7 na 8 czerwca.

Tegoroczna Noc Kultury obfitować będzie w wydarzenia muzyczne. Kuratorem sceny atlernative, jazz i klubowej jest Gaba Kulka, która do współpracy zaprosiła m.in.: The Saintbox, Jerz Igor, Babadag oraz lubelskimi instrumentalistów. W klimaty muzyki reggae, dancehall oraz rapu wprowadzi nas Junior Stress wraz z gośćmi: Ras Lutą z Eastwest Rockers, Reggaeneratorem z grupy Vavamuffin i młodymi lubelskimi wykonawcami.

Na jedną noc przestrzeń Lublina zamieni się w galerię sztuki współczesnej. Za sprawą artystów w tkankę miasta wrosną dzieła site specific. Przy głównych arteriach Lublina staną wieże – totemy autorstwa Jarosława Koziary. Ciekawym obrazem będzie również praca trzech lubelskich artystek, które stworzą graffiti w unikalnej technice, wykorzystując tylko mech i trawę. Będziemy mogli także spojrzeć na pozornie błahe sytuacje i opatrzone przestrzenie w zupełnie innym świetle. Wszystko dzięki fotografii ulicznej Tomasza Kulbowskiego.

Miłośnicy kina obejrzą filmy z muzyką na żywo w wykonaniu m.in.: dzieci grających na sprzętach gospodarstwa domowego, czyli tak zwanej Orkiestry AGD pod opieką Patryka Zakrockiego. Na tę noc plac targowy zamieni się w prawdziwe kino samochodowe eksplorujące temat „filmu drogi”. Odbędą się również specjalne pokazy w zaciszu podwórka jednej z kamienic, dzięki którym wrócimy do zapomnianej już tradycji tamtejszych mieszkańców.

O tym co widniało na pierwszych stronach Kuriera Lubelskiego w latach ’20, będziemy mogli dowiedzieć się dzięki Kindze Szczołko. Podążymy też śladami przedwojennego półświatka. Nożownicy, pajęczarze, morderczynie, złodzieje, prostytutki, sutenerzy - o ich istnieniu dowiadujemy się z kronik policyjnych, a w Noc Kultury będziemy mogli zwiedzić Miasto Złe.

Dzięki jednej z najlepszych lubelskich grup improwizacyjnych No Potatoes będziemy mieli niepowtarzalną możliwość zobaczenia kryminalnego serialu na żywo. W zaułkach, bramach i na placach spotkamy baskerów prezentujących swoje całonocne spektakle z pogranicza Nowego Cyrku, fireshow czy niezwykle oryginalne clownady. Nie zabraknie wśród nich lubelskich Sztukmistrzów.

Niepowtarzalne spotkanie z ciemnością i zapachem, które łącznie zadziałają na nasze zmysły w alchemiczny sposób zapewni nam instalacja przygotowana przez Annę Królikiewicz. Wejdziemy w głąb trzech zaciemnionych, pustych pomieszczeń, aby wdychać zapachy przemiany chmielu w płynne złoto piwa. To trzeba przeżyć osobiście.
Pełen program festiwalu znaleźć można na stronie www.nockultury.pl Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny. Koordynatorem imprezy są Warsztaty Kultury w Lublinie. Sponsor Główny – PZU.