Kilimy, makatki, makramy – większość z nas z tęsknotą wspomina je jeszcze z czasów PRL-u, dla jednych to tylko relikty przeszłości, dla innych piękne, unikatowe dekoracje ścienne. Były nieodzownym elementem mieszkań lat 60. Chyba każdemu mimowolnie staje przed oczami obraz babcinego pokoju z wielką połyskującą meblościanką, kwietnikiem upstrzonym paprotkami i wiszącym nad wersalką kilimem w pasiaste wzory.
A musimy pamiętać, że tradycja tkacka w Polsce sięga dużo dużo wcześniej i jest niezwykle bogata – od tkanin ludowych, przez artystyczne, aż po awangardowe z lat 60., czyli tzw. “polska szkoła tkaniny artystycznej”, kiedy to odwilż polityczna umożliwiła artystom na niepohamowaną ekspresję twórczą. W 1962 roku podczas Biennale Tkaniny w Lozannie polska tkanina artystyczna wywołała wśród krytyków prawdziwą euforię, pisano nawet, że “sięgnęła granic niemożliwości”, co podniosło rangę naszej tkaniny nie tylko w Polsce, ale również na świecie i było początkiem wielkiej, międzynarodowej kariery m.in.: Magdaleny Abakanowicz.
Jednak wystawa “Utkane” nie będzie kolejną lekcją historii, ale spojrzeniem w przyszłość i próbą nadania tkaninie artystycznej zupełnie nowego znaczenia. Ideą wystawy jest przede wszystkim odczarowanie tkanin dekoracyjnych i przywrócenie im godnego miejsca wśród sztuk wizualnych. Artystki biorące udział w wystawie nie odcinają się od tradycji, czerpią inspiracje z historii, dawnych wzorów, ale poddają to wszystko swobodnej interpretacji i nadają swoim pracom nowoczesny sznyt. Zresztą trudno byłoby zupełnie odrzucić tradycję, bo sama technika tkacka jest niezmienna od stuleci i polega na długiej i żmudnej pracy przy krośnie, gdzie pojedyncza praca powstaje nawet kilkadziesiąt godzin.
Jadwiga Lenar i Wiktoria Nowak z Tartaruga studio nazywają swoje prace “tkanymi plakatami” i trudno się z tym nie zgodzić. Ich kilimy są starannie zaprojektowane, pełne kolorów i geometrycznych wzorów. Podobnie zresztą jak makatki Agnieszki Fleisher, czy Toli Ochnio z Kilim All, które bardziej przypominają miękkie reliefy, pełne faktur i splotów, niemalże prosząc się o zanurzenie w nich palców. Z kolei Monika Rytych z Majami studio tworzy lekkie, delikatne kompozycje – makramy, polegające na ręcznym wyplataniu sznurków, bez użycia jakichkolwiek narzędzi.
Wystawa “Utkane” prezentuje kilkadziesiąt przykładów tkanin artystycznych, a także oryginalne szkice i rysunki, oraz narzędzia pracy. Chcemy pokazać Wam, że z połączenia tradycji i nowoczesności może powstać coś ponadczasowego. Coś, co być może właśnie otwiera nowy rozdział w historii polskiego designu.
W Wystawie wezmą udział m.in: Tartaruga Studio, Kilim All, Czułe Tkanki, Majami Studio, Mamatka, Weaving My Story, Agnieszka Fleisher, Agnieszka Owsiany.
Galeria 21 gram DK Kadr
Wernisaż wystawy 17 września g. 19:00
Kurator wystawy: Magdalena Pankiewicz
Wstęp wolny
|